Miniatury – ‘Ucieczka od nudy codziennego życia.’ – Agnieszka Korytkowska
Siedziałam w pociągu relacji Poznań-Toruń i obserwowałam młodego mężczyznę wpatrzonego w przypadkową kobietę, która siedziała vis a vis. Widziałam ile scenariuszy wspólnego życia przebiegło przez jego myśl, jedne go rozśmieszały, inne rozpraszały, dziwiły. Rosło między nimi napięcie, któremu przyglądałam się przez dwie godziny jazdy. Wiecie, jak skończyła się ich podróż? Chłopak wstał, zabrał plecak i odwracając się, powiedział do tej obcej dziewczyny: „Nie mogłabyś być moją żoną”. I wyszedł.
To był ten moment, w którym postanowiłam napisać „Miniatury”. Żyjemy w niewyczerpanych gąszczach zdarzeń i sytuacji, które cały czas komuś (lub nam) się przydarzają, w których uczestniczymy, które czasem tylko obserwujemy.
Moja książka „Miniatury” zaczęła się w chwili, gdy zdałam sobie sprawę, że te opowieści znikną, jeśli nie zostają zapamiętane, przepadną, gdy nie zostaną zapisane.
Możemy opowiadać zasłyszane historie innych ludzi lub własne na imprezach, przy spotkaniach z przyjaciółmi, możemy stawać się mistrzami anegdot, ale możemy też zapisywać te okruchy w szkicach, portretach, miniaturowych obrazkach.
Moim mistrzem flanerowania i zapisywania drobnych opowiastek jest Walter Benjamin. Mistrzem trafnej metafory – Sandor Marai. Bohaterami – ci, których utrwalam w „Miniaturach”.
Czym są „Miniatury” i po co powstały?
Są ucieczką od nudy codziennego życia, jeśli zaczyna doskwierać. Wydobywają ukryte sensy z pozornie nieistotnych zdarzeń. Dają przyjemność z uważnej obserwacji i szukania trafnych słów dla opisu ISTOTY momentu.
Mam nadzieję, że lektura tych miniatur pozwoli Wam ‘uciec’ od codzienności tak samo, jak mnie pomogło ich pisanie.
Agnieszka Korytkowska

Możesz przeczytać 3 miniatury tutaj

 

Krzysztof Krzak, e-teatr.pl: ‘W mojej ocenie ta elitarność to zaszczyt. W natłoku miałkiej literatury książki takie jak ta pozytywnie się wyróżniają. Tak formą, jak i językiem, konstrukcją świata przedstawionego. Nie mam nic przeciwko literaturze popularnej, sam po nią sięgam, ale cenię sobie też tę, która wymaga innego podejścia do lektury. I której nie dostanę w koszu z książkami w dyskoncie.’

Katarzyna Strzelecka, Fundacja Wspierania Edukacji i Rozwoju – Innowatorium: ‘książka! Historie-perełki, zmuszają do powolności, smakowania i kontemplacji. Ogromna przyjemność czytania!’

 

#artāto – independent art | sprzedaż tylko na naszej stronie oraz w niezależnych księgarniach

Miniatury – ‘Ucieczka od nudy codziennego życia.’ – Agnieszka Korytkowska